ARCHIWUM Magazynu B&B - zakończył działalność w 2018

Migawki

Back up na życie
Felietony, Migawki

Back up na życie

Biznes & Biblia Co o prowadzeniu biznesu mówi najpopularniejsza książka świata?   System bezpieczeństwa. Kopia bezpieczeństwa. Strefa bezpieczeństwa. Świadomość różnych zagrożeń jest dziś większa (bo i zagrożenia się zmieniły), a zarazem rośnie liczba procedur, które mają zapewnić nam i naszym interesom bezpieczeństwo. Hebrajczycy, pierwsi czytelnicy Biblii, byli bardzo praktyczni. Gdy inne ludy usiłowały chronić zdrowie przez „zaklinanie” chorób i inne magiczne rytuały, Biblia zalecała kwarantannę, dezynfekcję i zwykłą higienę. W Biblii znajdziemy nawet pierwszy w dziejach przepis BHP! Właściciel domu musiał zbudować dookoła dachu poręcz (dachy były wtedy płaskie i służyły jako dodatkowa izba), aby nikt nie spadł (Księga Powtórzonego Prawa 22:8). O nadmiernym ryzyku Biblia t...
(Nie) bezpieczeństwo…?
Felietony, Migawki

(Nie) bezpieczeństwo…?

Zagrożenia, zasadzki, niebezpieczeństwa, fałsz, obłuda, zawiść... Ciągle coś na nas czyha, czeka, napada, przed czymś nas ostrzegają, manipulują, zastraszają… Czym jest bezpieczeństwo? Poczucie bezpieczeństwa? Jego brak? Czego szukamy w pracy, w organizacjach, przynależności do grup, w relacjach z drugim człowiekiem? Akceptacji, miłości, zaufania... tego nielogicznego w wielu przypadkach przekonania, że choćby nie wiem co‚ wszystko będzie dobrze? Sami chcemy również być gwarantem takiego poczucia, odczucia. Wielokrotnie jest to jednak wiara podobna tej, która pozwala nam czuć się lepiej z zapisem artykułu 5. Traktatu Waszyngtońskiego, dotyczącego reakcji NATO w przypadku zagrożenia suwerenności. Bez doprecyzowania czasu reakcji, rodzaju i skali pomocy. Wszystko ma swój czas. Każda pomoc, ...
Felietony, Migawki

Blanka Kastylijska

Dawno temu, w czasach, gdy pamięć o wyprawach krzyżowych powoli traciła na atrakcyjności, w jednym z państw starego kontynentu wdowa-regentka szukała dla swojego syna odpowiedniej żony. Panna miała spełniać kilka oczywistych warunków, ale jeden zadziwił wszystkich: kandydatka miała być mało urodziwa. Swą decyzję tłumaczyła królowa dobrem państwa i poddanych – piękno powodowało pożądanie, a to odciągałoby króla od pracy dla dobra ogółu. Na poszukiwania idealnej synowej wysłała kilku biskupów i kleryków, lecz ci naiwni ludzie nie potrafili odróżnić, która kobieta szpetną jest, a która nadobną i wybrali młodziutką, pobożną, ale również piękną Małgorzatę z Prowansji. Regentka od razu wiedziała, że dziewczę przypadnie synowi do gustu, gdyż niechęć, jaką poczuła do niej przy pierwszym spotkani...
Felietony, Migawki

Odpoczynek

Biznes & Biblia Co o prowadzeniu biznesu mówi najpopularniejsza książka świata?   Technologia nie dodała nam czasu. Jeździsz samochodem zamiast bryczką, latasz zamiast jeździć, piszesz na komputerze zamiast piórem (drukując dowolną ilość kopii zamiast przepisywać), ale nie masz nadmiaru czasu wolnego. To chyba – poza finansami – największy ból ludzi biznesu. Z samym wykorzystaniem czasu też bywa różnie. W poniedziałek marzysz o piątku. W piątek o weekendzie. W weekend myślisz: „w poniedziałek do roboty…”. Pracując, myślisz o lunchu, jedząc – o pracy. Życie mija w ciągłym „kiedyś”.  Siódmy dzień tygodnia, sobota, jest w Biblii cotygodniowym dniem odpoczynku, zachowywanym do dziś literalnie przez żydów i adwentystów dnia siódmego. Inne wyznania i religie też wybrały sobie jakiś dzień, pr...
Felietony, Migawki

Henryk i Diana

Dawno temu, na przełomie epok, wspaniałemu władcy urodził się drugi syn. Król był przystojnym mężczyzną, kochającym piękne kobiety, więc po tym zdarzeniu z ulgą zaprzestał obowiązkowych wizyt u królowej – osoby cichej i niepozornej postury, acz słodkiej jak śliwka, której imię przekazała (Ren-kloda). Jedną z dwórek asystujących przy narodzinach Henryka była młoda i piękna Diana – małżonka Seneszala z Poitiers. Niestety, królowa przedwcześnie zmarła, osierocając dwóch synów. Król zaś poświęcił się państwu i wojnie oraz życiu, w ogólnym znaczeniu tego słowa. Przypomniał sobie o dzieciach, gdy w trakcie wojny z sąsiadem z zachodu dostał się do niewoli. Oddał synów za wolność, jako rękojmię dotrzymania układu. Chłopcom do miejsca przekazania towarzyszyła Diana. Przez długie lata spędzone w w...
Felietony, Migawki

Czy Bóg kocha biznesmenów?

Biznes & Biblia – co o prowadzeniu biznesu mówi najpopularniejsza książka świata?   Przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie widać z daleka napis: „Res sacra miser” („Ubóstwo rzecz święta”). Gdyby oprzeć się na najbardziej znanych biblijnych cytatach, coś jest na rzeczy. „Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogaczowi wejść do Królestwa Bożego” (Ew. Mateusza 19:24). „Idź, sprzedaj co masz i rozdaj ubogim” (Ew. Łukasza 18:22). A te przypowieści, w których bogacz to bezduszny tyran, a biedny – ofiara ucisku? Jednak i Chrystus, i apostołowie, i później Paweł z Tarsu utrzymywali się z pracy na własny rachunek, czyli – mówiąc dzisiejszym językiem – z biznesu! Jezus uchodził za syna cieśli (rzemieślnika, a nie „św. Józefa Robotnika”, jak czasem słyszymy). Przynajmniej ...
Felietony, Migawki

Budapeszteńskie metro

Budapeszteńskie metro to najstarsze metro na kontynencie europejskim – starszym mogą pochwalić się tylko flegmatyczni Brytyjczycy, którzy zaczęli kopać wielką dziurę w ziemi już w 1854 roku, a pierwszą linię uruchomili w 1863 roku. Na Węgrzech decyzję o tym, że warto wpuścić komunikację pod ziemię, podjęto 7 lat później – i już w 1894 roku rozpoczęto prace (co oznacza, że w przypadku polskiego metra postęp był całkiem niezły). Złośliwi mówią, że na EURO 2012 zarząd warszawskiego metra planuje zrobić dla obcokrajowców reklamowe długopisy z mapą metra. W Budapeszcie trzeba by obdarować całym pęczkiem długopisów – aktualnie trzema, a niebawem – czterema. Pierwsza linia – żółta M1 – uruchomiona w 1896 roku z okazji tysiąclecia istnienia Węgier, prowadziła ze stacji Vörösmarty tér do Szécheny...
Felietony, Migawki

Inwestować (mimo) wszystko?

Całe życie inwestujemy − czas, pieniądze, uczucia… komu zaufać, komu uwierzyć i zawierzyć… Im więcej mamy, tym więcej tracimy. Im więcej osiągamy, tym szerszego szukamy potwierdzenia swojej wartości, niszcząc prawdziwą wartość. Zainwestowanie jest zawsze ryzykiem. Inwestycje o wysokim poziomie stresu zachęcają, mamią wysokim stopniem opłacalności, ciepłem oddechu, kominkiem, spokojnym jutrem. Tylko co jest ważniejsze − spokojne dziś czy niepewne jutro? Pytanie, czy ryzykować wielką stratę dla wizji dużego zysku? A może (nie) trzeba inwestować (mimo) wszystko? Serafina Ogończyk-Mąkowska
Felietony, Migawki

Łągwa bryluje

Pięćdziesiąte urodziny biznesmena. Na stole napój o patriotycznie brzmiącej nazwie, roztaczający nobliwą nutę symfonii dźwięku, trzasku szabel i patriotycznych uniesień. Produkt własny. Ze smukłej butelki, wykonanej z grubego, oszronionego szkła, ozdobionego wizerunkiem budzącym powszechny szacunek i uznanie, unosi się niczym z lampy Alladyna woń upajająca zebrane towarzystwo. Przyjaciół. Przecież zebraliśmy się w domu jubilata. Najbliższe otoczenie. Przyjaciele. Bliscy ludzie. Nikt nie trafił tu przypadkiem. Chcemy uczcić półwiecze naszego przedsiębiorcy. Przyjaciela. Jednego z niewielu w tym biznesie bez zaszłości i koligacji z dawnego ustroju. Gospodarz potrafi łączyć kultury! Polski napój – wytwór własnej przedsiębiorczości. Japońskie sushi – zwijane własnoręcznie. Pieczeń z wieprza –...
Felietony, Migawki

Grzanie(c) w Zakopanem

Po co jeździmy do Zakopanego? Po świeże powietrze? Po oscypki? Na narty? Na kwaśnicę? Krupówki, Villa Bór, Genesis, Zbójnicka… Magia Zakopanego. Co jest w tym mieście, że starsi wspominają swoje pobyty z sentymentem? Znają każdą bacówkę i każdą knajpę. Młodzi przyjeżdżają grupowo i indywidualnie, choćby na weekend, a przecież to daleko. Stoją w zimnym pociągu, w korku. Jadą. Nie żałują. Na Krupówkach – Biały Miś. Biały i nowy. Wielkie, białe, wyszczerzone zęby. Pijany wczasowicz atakuje Misia. Miś upada, spada głowa. Starszy pan nerwowo wykrzykuje za pijanym. W knajpach zapach grzanego wina, pieczonych żeberek, kaszanki,  grzanego wina, szaszłyków, oscypków  z żurawiną, grzanego wina... Przy jednym stoliku trzech znajomych z Poznania, przy drugim sześciu z Warszawy. Są też znajomi z Pł...
Business&Beauty Magazyn