Belgia to idealne miejsce dla osób chcących zwiedzić wiele miejsc w krótkim czasie za nieduże pieniądze. Najlepszym środkiem transportu jest kolej – pociągi docierają do wszystkich najważniejszych miast, kursują bardzo często, a koleje belgijskie przygotowały szereg promocji dla pasażerów, dzięki którym można znacznie obniżyć koszty podróży.
Większość turystów rozpoczyna podróż po Belgii od zwiedzania stolicy – Brukseli. Najpiękniejsze miejsce to Wielki Plac (Grand Place) z przepięknymi kamieniczkami i równie pięknym ratuszem. Bruksela to także inne atrakcje oraz liczne muzea. Po stolicy najlepiej przemieszczać się z biletem Jump Card, uprawniającym do przejazdów wszystkimi środkami transportu na terenie miasta, w tym pociągami. Bilet ważny jeden dzień kosztuje 7 euro.
Bruksela, jak każda metropolia, może niektórych przytłaczać swoją wielkością i tempem życia. Ale Belgia to nie tylko stolica. Na początek najlepiej wybrać się do Brugii – bez wątpienia jednego z najpiękniejszych europejskich miast. Zabytkowe centrum poprzecinane kanałami zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zabytki i atrakcje długo można by wymieniać, najlepiej po prostu spacerować po brukowanych uliczkach, delektując się pięknem budynków i atmosferą.
Tylko pół godziny jedzie pociąg z Brugii do innego pięknego miasta – Gandawy. Trzecie pod względem wielkości miasto Belgii zbiera świetne recenzje na forach turystycznych. Piękne kamieniczki, kanały, mnóstwo niedrogich kawiarenek, zaskakujący spokój w centrum – to wszystko urzeka zwiedzających.
Z Gandawy pociągi Intercity jadą do Antwerpii – swego czasu najważniejszego miasta handlowego Europy. Obecnie Antwerpia to miasto znane z życia nocnego i sklepów najróżniejszych marek w centrum. Niezbyt duża starówka nie robi takiego wrażenia jak w Brukseli czy Brugii, a o wizytówkę miasta rywalizuje Rynek Główny (Grote Markt) z centralnym dworcem kolejowym (Antwerpen Centraal), zasłużenie pojawiającym się każdego roku na różnych listach najpiękniejszych europejskich dworców. Nawet dla tych dwóch miejsc warto tu przyjechać.
Z Antwerpii do Brukseli dojedziemy pociągiem w niecałą godzinę. Po drodze warto na chwilę zatrzymać się w spokojnym Mechelen, aby pospacerować po niedużym, zaskakująco ładnym centrum.
Polecam poświęcenie kilku dni na zwiedzanie mniej znanych belgijskich miast, które z pewnością pozytywnie nas zaskoczą – Mons, Namur, Tournai, czy Liège. Dzięki dogodnym połączeniom można je obejrzeć nawet w ciągu jednego dnia.
Pobyt w Belgii warto zakończyć jednodniową wycieczką do Luksemburga – bilet powrotny z dowolnej stacji kolejowej w Belgii kosztuje 43 euro, a w przypadku grup cena za jedną osobę będzie jeszcze niższa. Odradzam natomiast podróż do Charleroi – to zaniedbane miasto przemysłowe, o wysokim zagrożeniu przestępczością pospolitą.
Koleje belgijskie przygotowały dla pasażerów mnóstwo interesujących ofert. Najpopularniejsze z nich to Go Pass 1 – przeznaczony dla osób, które nie ukończyły 26. roku życia. Bilet uprawnia do przejazdu pomiędzy dowolnymi stacjami kolejowymi w Belgii za 6 euro. Jeszcze taniej wychodzi podróż przy kupnie innego biletu, również przeznaczonego dla młodzieży – Go Pass 10. W tym przypadku za 10 przejazdów zapłacimy 51 euro. Czyli za 5,1 euro możemy pojechać np. z Liege do Ostendy pociągiem Intercity. Odpowiednik tej oferty dla dorosłych to Rail Pass. Posiadacze tego biletu za 10 przejazdów w drugiej klasie zapłacą 76 euro, a w pierwszej klasie – 117 euro.
Osoby jadące do Belgii na tydzień lub dłużej powinny pomyśleć o wyrobieniu na miejscu karty Network Railcard za 5 euro. Po wpłaceniu określonej kwoty karta pełni funkcję biletu sieciowego – w okresie ważności możemy jeździć wszystkimi pociągami kolei belgijskich po terytorium Belgii. Jeżeli chcemy przez tydzień podróżować po Belgii w drugiej klasie pociągów NMBS/SNCB – zapłacimy 86 euro, co łącznie z wyrobieniem karty będzie nas kosztowało 91 euro.
Z kolei turyści wybierający się do Belgii na weekend nie muszą zawracać sobie głowy ofertami promocyjnymi. W weekendy bilety kolei belgijskich na wszystkie krajowe podróże powrotne są tańsze o 50%. Jedyne ograniczenia to rozpoczęcie podróży od godziny 19 w piątek oraz powrót najpóźniej w niedzielę. Na przykład w sobotę możemy pojechać z Brukseli do Brugii i z powrotem za 15,2 euro, a w niedzielę z Brukseli do Antwerpii i z powrotem za 8,20 euro. Udany weekend za 23,40 euro. Pamiętajmy jednak, aby kupować bilety przez internet lub w biletomacie. Zakup w kasie wiąże się z wysoką prowizją, czasami przekraczającą cenę biletu.
To nie wszystko. Zniżek jest dużo więcej. Dzieci do ukończenia czwartego roku życia mogą podróżować za darmo w pierwszej i drugiej klasie, natomiast każda osoba w wieku powyżej 12 lat z ważnym biletem może pod swoją opieką przewieźć czworo dzieci do 12 roku życia. Na stronie przewoźnika nie jest zaznaczone, czy muszą to być własne dzieci, czy mogą być też cudze. Kobiety w ostatnich 4 miesiącach ciąży mogą jechać pierwszą klasą w cenie biletu drugiej klasy – wystarczy stosowne zaświadczenie lekarskie. Rodziny z trojgiem lub więcej dzieci poniżej 26. roku życia mogą wyrobić kolejową Kartę Dużej Rodziny, uprawniającą do przejazdów ze zniżką 50% dla wszystkich członków rodziny. Wspomnianą kartę można wyrobić także w przypadku rodzin, gdzie rodzice są rozwiedzeni lub żyją w separacji. Z tanich podróży mogą się cieszyć seniorzy, którzy ukończyli 65 lat – za każdą krajową podróż powrotną w drugiej klasie, niezależnie od odległości, zapłacą tylko 6 euro. Przejazd tam i z powrotem w pierwszej klasie będzie ich kosztował 13 euro.
W pociągach można przewozić zwierzęta domowe – za bilet dla czworonożnego pupila zapłacimy najwyżej 2,30 euro. Dozwolony jest przewóz rowerów za opłatą 5 euro, ale można również wykupić bilet za 8 euro uprawniający do przewozu rowerów we wszystkich pociągach w relacjach krajowych przez cały dzień.
Od maja do września, zazwyczaj w weekendy, uruchamiane są pociągi turystyczne kursujące po nieczynnych trasach, często zestawione z zabytkowych wagonów. Jedną z nich jest linia należąca do Stoomcentrum Maldegem – ich zabytkowe pociągi można spotkać na trasach Maldegem–Eeklo i Maldegem–Donk. Część pociągów prowadzi polski parowóz Tkh 5387 „Generał Maczek” wyprodukowany w 1959 roku. W Maldegem można też zwiedzić Muzeum Kolejnictwa, gdzie wśród eksponatów znajdziemy inny polski parowóz, Ol–4912.
Podróż koleją to najlepszy sposób na zwiedzanie Belgii, jednak bądźcie przygotowani, że większość dworców kolejowych niczym nie różni się od dworców w Polsce, tak samo jak pociągi wcale nie przewyższają komfortem pociągów jeżdżących u nas. Sprawdzają się jednak znakomicie w swojej roli – szybko i punktualnie przewożą pasażerów do szkół i do pracy oraz pozwalają łatwo przemieszczać się po całym kraju.
Ważne strony internetowe:
www.belgianrail.be – strona internetowa kolei belgijskich (szczegóły ofert, wyszukiwarka połączeń)
www.b–europe.com – informacje o ofertach międzynarodowych
kolej.darlex.pl/belgia – poradnik na temat podróżowania koleją po Belgii
Dariusz Sieczkowski