Piękne litery
„Niektórzy twierdzą, że mamy epokę analfabetyzmu. Może to i prawda z tradycyjnego punktu widzenia, ale dzieciaki potrafią odczytywać skomplikowane obrazy, bo w ciągu dwóch dni oglądają ich tyle, co ludzie przed półwieczem w ciągu miesiąca albo roku. Umieją rozróżniać wizualne subtelności” – mówił w wywiadzie znany amerykański grafik, Jeffery Keedy.
Przeciwstawiając obraz słowu, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że pismo także jest obrazem – przecież nasze książki, gazety, druki, formularze, wizytówki wyglądają. Stanowią element tego, co nazywamy komunikacją wizualną. Obraz (także w sensie kroju czcionki, wielkości marginesu, koloru tła) daje do myślenia, pobudza, mówi, zdradza tajemnice. Nudzi, złości, usypia, dekoncentruje (spróbujcie napisać sprawozdanie używając czcionki Blackadd...