ARCHIWUM Magazynu B&B - zakończył działalność w 2018

Tag: sztuka

Trendy, Trendy/Inne

Artyści interweniują

Czy to możliwe, by artysta – pojedynczy artysta – został zatrudniony na sześć miesięcy, przychodził co rano do zakładu pracy i robił tam to, co mu się podoba? Tak, i wszyscy odnoszą korzyści.   W grudniu 2011 r. w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona partnerstwom kreatywnym. Miała miejsce w sali notowań GPW. Mówiono o związkach pomiędzy sztuką a biznesem, interwencjach artystycznych, formach tych partnerstw, prężnie rozwijających się od lat w zachodniej Europie. Wśród zaproszonych gości byli praktycy, badacze, ekonomiści, artyści. Ogłoszono także wzorcowy Kodeks Sponsoringu Kultury, przygotowany przez środowiska biznesowe i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W tym samym roku Fundacja Pro Cultura przedstawiła raport „Partnerstwa Kreatywne w Polsce”....
Teraz jest normalnie
Kultura, Ludzie

Teraz jest normalnie

Rozmowa z Janem Gryką, współzałożycielem i współprowadzącym słynną lubelską autorską Galerię Białą, o sztuce i jej symulakrach, promocji obiecujących artystów z lubelskiego środowiska artystycznego i ekonomicznych oraz rynkowych aspektach prowadzenia galerii – A.D. 2012.   Inka Walkowiak: Wiele dziś podróżujemy po świecie, poznajemy go, jednak do muzeów czy galerii nie zaglądamy równie często jak na, powiedzmy, plaże. Dzieła sztuki znamy głównie z kopii, ze zdjęć. Tylko część osób interesujących się sztuką może powiedzieć: obrazy Rubensa widziałem w galerii w Dreźnie, a Monę Lisę w paryskim Luwrze, większość z nas jednak nie ogląda dzieł sztuki w oryginale. Jan Gryka: Świat w znacznej już części stał się reprodukcją i medialnym przekazem. Trzeba przyjąć to do wiadomości i rob...
Biznes, Inwestycje

Inwestycja w sztukę. Historia rynkowa prac Wojciecha Fangora

Pod wpływem dramatycznych wydarzeń na rynkach finansowych oczy inwestorów zwróciły się ostatnio w kierunku alternatywnych klas aktywów – nie tylko złota, ale także dzieł sztuki oraz trunków. Pod wieloma względami to właśnie sztuka wybija się na czoło wśród inwestycji XXI wieku. Czy chodzi tylko o względy estetyczne, korzyść dla intelektu i zmysłów? Nie! Także stricte inwestycyjne parametry sztuki prezentują się nader atrakcyjnie. Przykładem – wzrost wartości prac jednego z najwybitniejszych polskich malarzy współczesnych, Wojciecha Fangora. Rynek sztuki składa się z wielu segmentów, którym odpowiadają odmienne strategie inwestycyjne. W ciągu ostatnich lat najwięcej pisze się o sztuce współczesnej, która osiąga dziś ceny zbliżone do najwybitniejszych dzieł Picassa i impresjonistów. Analiza...
inne, Kultura

Zjeść żabę i mieć żabę

czyli kontrowersyjna sztuka XXI wieku   Wyobraźmy sobie taką scenę. W eleganckiej restauracji pani je na kolację stek z żaby – jednak zjadana żaba jednocześnie pływa w stojącym nieopodal akwarium. W drodze powrotnej suknia pani powoli robi się coraz krótsza – ozdobne desenie to w gruncie rzeczy grzyby, które ją pochłaniają. W domu wita kobietę kicający po podłodze pupil – królik. Choć nie włączyła światła, widzi go, bo skóra zwierzątka świeci na zielono… Co to w ogóle jest? Sen palacza opium czy fragment surrealistycznego filmu science-fiction? Nie, tak wyglądają teraz wytwory bioartu, nowej dziedziny sztuk wizualnych, która zajmuje się tematem życia – oczywiście nie w ujęciu tradycyjnym, lecz w świetle ostatnich odkryć biologii. Podejmowane w tym nurcie działania artystyczne ins...
Biznes, Pozostałe

Żyjące domy

Sztuka i biotechnologie   Od czasu, kiedy człowiek porzucił jaskinie i szałasy, domy (wszystko jedno, chaty czy pałace) to stojące na ziemi sześciany, pudełka – reszta to ozdoba. Owszem, współcześni architekci wdrażają oszałamiające wizje, budynki wyginają się na wszystkie strony, obłe kształty wiszą na szklanych postumentach, warstwy przenikają się na skos, unoszą na palach nad ziemią, zdają się wyrastać z wody. Ale zdaniem mieszkającego od 1981 roku w Niemczech polskiego artysty i architekta Zbigniewa Oksiuty, wszystko to wciąż tylko „martwe inscenizacje”, a nie prawdziwa rewolucja. Niech dom sam rośnie Zbigniew Oksiuta urodził się w 1951 roku na wsi pod Białymstokiem. Dzieciństwo spędził w gospodarstwie swoich dziadków, którzy prowadzili proste życie w zgodzie z naturą, uprawia...
Trendy, Trendy/Inne

Na dachu Opery w Oslo

Gdy patrzymy na architekturę, podziwiamy fasadę, konstrukcję wnętrza, bryłę. W historii sztuki spotykamy wiele przykładów nowatorskich rozwiązań przestrzennych. W Hiszpanii Gaudi zachwyca asymetryczną strukturą budowli. Hundertwasser przekroczył tradycję, wprowadzając krzywizny w podziałach fasad. Czy, wobec innowacyjności dotychczasowych rozwiązań, czegoś jeszcze nie było? Okazuje się, że w Skandynawii możemy nie tylko wejść z zewnątrz, lecz także i spacerować po dachu budynku. Norwegowie wznieśli budowlę przekraczającą nasze dotychczasowe wyobrażenia o architekturze. Jednym z pierwszych widoków, pojawiających się na horyzoncie przybywającego do Oslo, jest zabudowana zatoka. To naturalny cypel i zatoka Bjørvika – kolebka miasta. To tutaj, na potrzeby mieszkańców i licznie przybywających ...
Biznes, Inwestycje

Pierwsze kroki kolekcjonera

„Nic tak nie nobilituje, jak inwestowanie w sztukę. Jest dowodem na to, że jesteś estetą i do tego stać cię na codzienne obcowanie z pięknem” – to słowa Andrzeja Starmacha, jednego z największych polskich kolekcjonerów i zarazem właściciela jednej z najlepszych galerii sztuki współczesnej, krakowskiej Starmach Gallery. Snobistyczne piękno Nasz, ciągle płytki, rynek sztuki nadal jest w fazie rozwoju. Jego specyfika polega na tym, że tak naprawdę jest najmniej przewidywalny. Dlatego też potrzebna jest niezbędna wiedza, jak się po nim bezpiecznie poruszać. Od dłuższego już czasu można zaobserwować coraz większe zainteresowanie inwestowaniem w dzieła sztuki. Można nawet mówić o modzie na posiadanie pracy młodego, zdolnego artysty. Z pewnością obraz czy rzeźba wprowadzają do mieszkania niepow...
inne, Kultura

Kunstkamera czy nowa jakość?

„Making money is art, working is art and good business is the best art” – powiedział Andy Warhol („Zarabianie jest sztuką, praca jest sztuką, a dobry biznes jest najlepszą sztuką”). Chyba jednym z najbardziej spektakularnych przykładów zarabiania na sztuce są obecnie muzea (oczywiście te, które potrafią zarabiać). Do XIX wieku muzea miały jasno sformułowany cel – zachowanie kolekcji dla następnych pokoleń – i były miejscami elitarnymi. Po rewolucjach francuskiej i przemysłowej muzeum przestało być domeną elity, a stało się instytucją narodową. Żeby otworzyć się na klasy niższe, musiało porzucić wymóg „przyzwoitego” ubioru, obniżyć ceny biletów, otworzyć się w niedzielę. Jednak dopiero od niedawna zaczęto na nowo odkrywać prace socjologów – na przykład Maxa Webera, który twierdził, że pole...
inne, Kultura

Być artystą

Obserwowany w ostatnich latach wysyp ciekawych norweskich filmów, muzyki popularnej i klasycznej, a także książek, jest efektem polityki państwa, które opiekuje się artystami, przyznając im dożywotnie pensje państwowe tak, aby mogli poświęcić się twórczości, nie martwiąc się takimi „przyziemnymi drobiazgami” jak czynsze czy stałe rachunki. Norweski rząd już 150 lat temu, kiedy kraj nie posiadał jeszcze niepodległości, zrozumiał, jaką siłę posiada kultura dla budowy identyfikacji narodowej i reklamy kraju na świecie. Stałe, regularne wynagrodzenia − tzw. państwowe pensje artystyczne, początkowo nazywane "gażą poety" – wprowadzono w Norwegii już w 1863 roku. Ich celem było obudzenie tożsamości narodowej i stymulacja twórczości patriotycznej w kraju, który znajdował się kilkaset lat pod duńs...
Kultura, Ludzie

Tutaj wygrywa człowiek

Rozmowa o Lublinie z Robertem Kuśmirowskim – performerem, autorem instalacji, obiektów, fotografii, rysunków; asystentem w Instytucie Sztuk Pięknych Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie. Agnieszka Drwal: Jesteś znanym i cenionym artystą „z nazwiskiem”, który mógłby pracować i żyć w wielu miejscach na świecie, a wybrałeś do mieszkania Lublin. Usłyszałam od ciebie, że jest to znakomite miejsce na "zajezdnię". A przeczytałam o tobie, że w każdym miejscu łatwiej ci się pracuje niż w Lublinie. Tutaj się wychowałeś, ale też tutaj wracasz ze świata. Czemu? Robert Kuśmirowski: No tak, przede wszystkim, gdy coś nie przychodzi łatwo, uruchamiają się silniki do pracy nad tym, jest to próba wywalczenia czegoś, żeby w przyszłości było łatwiej. To nie są jakieś czysto eteryczne walki, tylko osobowe....
Business&Beauty Magazyn