Z Anielą Goc, kanclerzem i założycielem Wyższej Szkoły Zdrowia, Urody i Edukacji rozmawia Magdalena Cieślak.
Aniela Goc: Każdy człowiek chce być zdrowy, piękny i szczęśliwy. Już Owidiusz wypowiedział takie słowa: „Piękno nie wszystkim jest dane z łaski niebios, z bogów ręki, wiele kobiet musi sztucznie potęgować swoje wdzięki. Najpiękniejsza gaśnie, gdy tego nie czyni”. Myśl ta przyświeca moim przedsięwzięciom, bo człowiek zadbany i zdrowy jest szczęśliwy, a gdy jest szczęśliwy wykazuje się otwartością na świat, będąc przy tym bardziej wydajnym i kreatywnym. Nasza psyche determinuje nasze wybory i przedsięwzięcia, a ładny wygląd i otwarcie na świat daje większe szanse na rynku pracy oraz pomaga w relacjach ze współpracownikami i pracodawcami.
Magdalena Cieślak: Kosmetologia to nowa, ale bardzo popularna dziedzina wiedzy. Mogłaby nam pani ją przybliżyć?
Aniela Goc: Kosmetologia to nauka i dziedzina wiedzy, której celem jest pielęgnacja zdrowia i urody człowieka. Innymi słowy, jako dziedzina medycyny zajmuje się profilaktyką w spowalnianiu procesów starzenia oraz zagadnieniami leczniczymi zmian skórnych. Rozwój kosmetologii doprowadził już do wyodrębnienia szerokiej problematyki związanej z kosmetologią upiększającą, zachowawczą i lekarską, stąd nie można zapominać, że obejmuje ona również zawiłe kwestie dotyczące produkcji preparatów i kosmetyków.
Jej początki jako nauki sięgają pierwszych dekad XX w., o czym pisze doktor Irena Rudowska, lekarz dermatolog, zajmująca się kosmetyką lekarską – jedna z pierwszych autorów publikujących w Polsce książki poświęcone tym zagadnieniom. Dziedzina ta początkowo była zdominowana przez chemików i inżynierów chemii kosmetycznej, a także technologów i producentów kosmetyków. Natomiast jako kierunek studiów kosmetologia powstała całkiem niedawno. Rektorzy i założyciele niepublicznych szkół wyższych starali się o wpisanie kosmetologii do nomenklatury zawodów i ustanowienie kierunku, i udało się.
Dbanie o urodę stało się standardem. Atrakcyjnym, ale przede wszystkim zadbanym osobom łatwiej odnieść sukces zawodowy. Jak zawód kosmetologa wpisuje się w nowe trendy?
Zmieniają się standardy życia publicznego. Liczy się profesjonalizm zawodowy połączony z atrakcyjnym wyglądem zewnętrznym promującym zdrowy styl życia i dobrą formę psychofizyczną. Wzrasta średnia długość życia ludzkiego i wymagania pracodawców dotyczące atrybutów wyglądu zewnętrznego pracowników, takich jak uroda, zgrabna sylwetka, odpowiedni styl, zadbany ubiór. Współczesna kosmetologia i kosmetyka stoją zatem przed wielką szansą.
Prestiż tego zawodu systematycznie wzrasta, ale jednocześnie zwiększają się wymagania stawiane kosmetologom. Przygotowanie do pracy w tym zawodzie musi być rzetelne, tak pod względem przekazywanej wiedzy, jak i umiejętności praktycznych, ponieważ pracują oni na organizmie człowieka i bardzo wrażliwej tkance, jaką jest skóra. Wykazywanie się przez kosmetologów wiedzą interdyscyplinarną wydaje się tu konieczne, tym bardziej, że każdy z nas jest inny i inaczej reaguje na preparaty i zabiegi (czyli ważne jest choćby dobre przeprowadzenie wywiadu wstępnego z klientem). Wiedza i umiejętności kosmetologa muszą być takie, by zastosowane preparaty i wykonywane zabiegi nie szkodziły, a jedynie upiększały i pomagały zachować urodę. Wymagana jest zatem znajomość wiedzy z wielu dziedzin pokrewnych kosmetologii, takich jak: medycyna ogólna, anatomia, fizjologia, dermatologia, chemia kosmetyczna, ale również z zakresu psychologii, prawa, organizacji i zarządzania biznesem. Znajomość teorii zarządzania i mechanizmów biznesowych daje naszym absolwentom przygotowanie do otwierania własnych salonów kosmetycznych, podologicznych, SPA lub do pracy w charakterze przedstawiciela firm kosmetycznych.
Kosmetolog a dermatolog – jak powinna przebiegać w praktyce taka współpraca?
Kosmetolog powinien być partnerem dla lekarza dermatologa, a współpraca ta powinna opierać się na zasadzie wzajemności. Niektóre zmiany skórne mogą świadczyć o poważnych chorobach i rolą kosmetologa jest skierowanie klienta do odpowiedniego lekarza specjalisty. Z kolei zaordynowana często przez lekarza dermatologa specjalistyczna terapia wymaga odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych, leczniczych czy korekcyjnych, które jak najbardziej może zapoczątkować i kontynuować kosmetolog w gabinecie kosmetycznym. Należy podkreślić, że potrzeba współdziałania lekarzy specjalistów i kosmetologów okazuje się niezastąpiona w obliczu rozwoju dermatologii estetycznej, chirurgii plastycznej, dermatochirurgii, gerontologii i fizjoterapii.
Kosmetologia stała się również poszukiwanym kierunkiem studiów licencjackich oraz podyplomowych. Ilu studentów kosmetologii kształci na każdym roku Wyższa Szkoła Zawodowa Pielęgnacji Zdrowia i Urody w Poznaniu, której jest pani kanclerzem?
To prawda, kosmetologia jako kierunek jest bardzo popularna. Mury naszej szkoły opuszcza każdego roku około 650 studentów kształcących się na trzech wydziałach: w Poznaniu, Gdyni i Szczecinie. Od ubiegłego roku uczelnia nasza funkcjonuje pod nową nazwą: Wyższa Szkoła Zdrowia, Urody i Edukacji, co jest związane z różnorodnością proponowanych kierunków. Innowacją, jaką wprowadziliśmy do naszego programu nauczania, są trzy specjalizacje obowiązujące na III roku studiów: podologia, wizaż i stylizacja oraz kosmetologia z elementami metodyki kształcenia zawodowego. Od dwóch lat przyjmujemy studentów na nowy, bardzo potrzebny współczesnemu człowiekowi kierunek, jakim jest dietetyka, a w obecnym roku akademickim na bezpieczeństwo wewnętrzne – kierunek niezwykle potrzebny w sytuacji społeczno-politycznej naszego kraju.
Uczelnia włączyła się w wybory Miss Wielkopolski i w ten sposób promują Państwo swój region. Proszę opowiedzieć o tej współpracy oraz innych inicjatywach uczelni, które wpływają na promocję Wielkopolski.
Włączyliśmy się w to przedsięwzięcie, ponieważ uczą się u nas piękne dziewczyny. Nie było więc zaskoczeniem, że nasze studentki otrzymały koronę Miss Wielkopolski i tytuł wicemiss. Mamy wiele planów na przyszły rok, ale przede wszystkim uczelnia musi regularnie wykazywać się dorobkiem naukowo-dydaktycznym. Wymaga to w pierwszej kolejności dobrego i mądrego planowania, tym bardziej, że projekty naukowe wiążą się z dużymi nakładami finansowymi. To stanowi dla nas priorytet w najbliższym roku. Do konkursu Miss Polonia, jak i innych niż naukowe przedsięwzięć, włączymy się po wykonaniu zadań naukowo-badawczych i dydaktycznych, do których uczelnia powołana jest w pierwszej kolejności.